O Candidate Experience w ostatnich latach mówi się bardzo dużo. Coraz więcej firm starannie podchodzi do planowania doświadczeń kandydata na poszczególnych etapach kontaktu z firmą.
Czy planowanie doświadczeń kandydatów powinno ograniczać się do samego procesu rekrutacji? Gdzie się zaczyna, a gdzie kończy planowanie candidate experience? No i finalnie, czy prawidłowo zaplanowana i zaprojektowana zakładka Kariera może być elementem budującym pozytywne doświadczenia kandydata już na poziomie pierwszego kontaktu z naszą firmą?
W tym artykule postanowiłam przybliżyć Wam to, jak właściwie zaprojektować zakładkę Kariera na stronie internetowej. Jakie informacje powinny się na niej znajdować i jak podchodzą do tego tematu firmy z różnych branż. Wszystko opatrzyłam przykładami. To co, zaczynajmy… 🙂
W obecnych czasach sukces finansowy firmy i jej osiągnięcia nie zawsze są wystarczające, by przyciągnąć do nas najlepsze talenty. Według raportu “2018 Global Human Capital Trends by Deloitte” coraz większe znaczenie ma kultura naszej firmy, to w jaki sposób przyjmujemy odpowiedzialność za swoje działania, wpływ na środowisko i społeczność w jakiej funkcjonujemy. Co za tym idzie, zakładka kariery powinna zawierać to, co jest dla kandydata istotne przy wyborze miejsca pracy, jak również zgodnie z naszym firmowym EVP.
#1. Dostarczaj wiedzę i pomagaj, a zostaniesz zapamiętanym.
Powiedzenie “content is king” panuje w świecie marketingu od dobrych kilku lat. Firmy tworzą treści dostarczające użytkownikom wartość w postaci wiedzy, w nadziei na rosnące przywiązanie i budowanie relacji z marką. Czy te same techniki można wykorzystać w zakładce Kariera? Jeżeli tak, to jakie treści mogą być wartościowe dla odwiedzających ją osób? Dobrym przykładem tego typu działań jest zakładka firmy Orange, dostarczająca solidnej porcji wiedzy na temat przygotowania do rozmowy kwalifikacyjnej.
#2. Wartości firmy moimi wartościami.
Wiele firm i ich właścicieli ma problem z klarownym zdefiniowaniem i przekazaniem wartości jakimi kieruje się firma. Pomóc w tym mogą metodyki takie jak np. Design Thinking – chociaż jest to temat na osobny artykuł. Warto na pewno zdefiniować nasze wartości, ponieważ kandydaci coraz częściej patrzą na to, czy ideały firmy są zbieżne z ich postrzeganiem i podejściem do świata.
W momencie, gdy mamy już zdefiniowane wartości, które chcemy komunikować przyszłym pracownikom pojawia się pytanie: jak zrobić to skutecznie?
Dobrym przykładem jest tutaj firma IDEO, która w kreatywny i klarowny sposób przekazuje swoje wartości w przystępnej formie prezentacji: https://designthinking.ideo.com/blog/the-7-values-that-drive-ideo
#3. Łatwiej podąża się znanym szlakiem.
Manager managerowi nierówny. Jako specjalista ds. marketingu, kilkukrotnie w swojej karierze aplikowałam na stanowisko specjalisty ds. marketingu, marketing managera czy social media managera. Nie pamiętam, kiedy ostatnio zdarzyło mi się, żeby dwa ogłoszenia dwóch różnych firm na to samo stanowisko miały dokładnie te same wymagania. Co więcej, w niektórych firmach ścieżka kariery rozpoczyna się od stażysty, w innej od specjalisty, a w jeszcze innej od junior managera. Ciężko oczekiwać, że standardem stanie się ujednolicenie stanowisk we wszystkich firmach w Polsce, by żyło nam się i aplikowało łatwiej :slightly_smiling_face:. Jednak aplikując do danej firmy chcemy wiedzieć, jakie mamy możliwości rozwoju i jakiego rodzaju szczeble bycia ninją będziemy przechodzić oraz jakie kompetencje zdobywać. Green Caffe Nero robi to dobrze i czytelnie. Zerknijcie na załączony screen i wejdźcie na ich stronę, żeby zobaczyć jak można pokazać ścieżkę rozwoju kariery w firmie.
Twoja ścieżka kariery w Green Caffè Nero
W Green Caffè Nero znajdziesz duże możliwości rozwoju zawodowego. Co roku szkolimy i awansujemy setki osób. Stawiamy na rozwój naszych pracowników.
#4. Pokaż mi swój dzień pracy, a powiem Ci kim jesteś.
Skąd tak wielka popularność influencerów w ostatnich latach? Jedną z głównych przyczyn jest zaufanie i zaangażowanie, które łączą ich ze swoją publicznością. W firmie też mamy takich influencerów – potocznie zwanych pracownikami. Czy możemy mieć bardziej wiarygodną rekomendację pracy w naszej firmie, niż ta pochodząca od pracownika? Czy jest ktoś, kto może lepiej pokazać pracę w naszej firmie, niż osoba, która wykonuje ją na co dzień?
No i finalnie, czy idąc do nowej pracy Wasz stres będzie mniejszy jeśli wcześniej zobaczycie jak wyglądać będzie Wasze miejsce i dzień pracy albo kolega z biurka obok?
Zamiast pisać, użyję przykładu. W tym przypadku – najnowszych klipów firmy Żywiec, stworzonych we współpracy z agencją Good for you. Obecnie niemal każde ogłoszenie na stronie kariery Grupy Żywiec skierowanej do młodych talentów (Warzelnia Talentów) opatrzone jest klipem video przedstawiającym… sami sprawdźcie :slightly_smiling_face: -> https://bit.ly/2Ce4X2k
Według badania “50 HR and Recruiting Stats”, Glassdoor, aż 76% kandydatów szuka w zakładce kariera odpowiedzi na pytanie, co sprawia, że jest to miejsce idealne do pracy. Grupa Żywiec zdecydowanie wychodzi naprzeciw temu pytaniu, dostarczając odpowiedź w nowoczesnej formie, dopasowanej do wymagań odbiorców.
#5. Benefity potocznie zwane standardem.
Jakie macie benefity dla pracowników? Kto nigdy nie zadał tego pytania na rekrutacji, niechaj pierwszy rzuci kamień.
Multisport, owocowe czwartki, bilety do kina czy opieka medyczna stają się w obecnych czasach standardem niemal każdego stanowiska. Czy oznacza to jednak, że nie musimy ich już jasno i wyraźnie komunikować? Nie. Benefity dodatkowe są bardzo ważnym czynnikiem wpływającym na naszą decyzję odnośnie przyszłego miejsca pracy. Może dlatego tak często o nie pytamy 🙂
Jak pokazać je wyraźnie i skutecznie? Najlepiej w czytelnej formie graficznej.
Mimo dostępu do obszernej wiedzy (i dobrych przykładów) o tym, jak projektować i prowadzić zakładkę kariera wiele firm nadal decyduje się funkcjonować bez nich. Ale nawet najlepiej zaprojektowana, wciągająca i angażująca, zapewniająca pozytywne „candidate experience” zakładka będzie przeciw skuteczna, jeśli sam proces rekrutacji będzie pozostawiał niesmak wśród kandydatów. Ale to już temat na inny artykuł.
Do usłyszenia i następnego poczytania.
